Stu pięćdziesięciu wystawców pojawiło się na sobotnim (16 marca 2024 roku) Jarmarku Kaziukowym (wydarzenie).
Brukowane ulice Miasta Tkaczy (Narutowicza, ks. Sz. Rembowskiego) są idealną scenerią dla tego wydarzenia, które promuje rękodzieło i produkty regionalne. Tradycyjnie nie zabrakło chlebów litewskich, suszonych wędlin, miodów, sękaczy... wymieniać można długo. Zgierzanie kupowali drewniane zabawki, palmy wielkanocne, wiklinowe koszyki, a także ekologiczne produkty spożywcze. Kaziukowy asortyment to połączenie miłości do tradycji z dobrymi trendami.
Jarmark Kaziukowy to także wydarzenie artystyczne, na zgierskiej scenie wystąpiły zespoły ludowe - goście z Rejonu Wileńskiego, oraz Staszek z Gór z zespołem (Stanisław Karpiel-Bułecka).
Dziękujemy artystom za uświetnienie sobotniego wydarzenia.
Skąd pomysł na zaszczepienie kresowej tradycji Jarmarku św. Kazimierza w Zgierzu?
Zdecydowały wileńskie korzenie jednego z pomysłodawców - Tomasza Tołłoczko (do centrum kraju trafiło wielu Polaków wysiedlonych ze wschodnich rejonów po II wojnie światowej) oraz świadomość naszej zgierskiej rękodzielniczej tradycji. Impreza organizowana była w różnych częściach Zgierza, by ostatecznie "przylgnąć" do Miasta Tkaczy.